W Wąchocku 22 stycznia 2017 r. odbyły się centralne obchody 154. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Połączono je z zakończeniem XXIV Marszu Szlakiem Powstańców 1863 roku, w którym wzięły udział drużyny strzeleckie z całej Polski. Uroczystości rozpoczęły się od złożenia przez delegacje kwiatów przy znajdującej się na ścianie dworku Langiewicza tablicy upamiętniającej 150. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego. W dworku w czasie powstania był sztab dowódcy. Następnie licznie zebrani uczestnicy uroczystości przeszli przed pomnik Mariana Langiewicza, gdzie odbyła się główna część obchodów.

 

154 lata temu w tysiącach polskich dworów, w miastach i miasteczkach wybrzmiewała pieśń, która tchnęła nadzieją na odzyskanie przez Polskę niepodległości „Hej strzelcy wraz, nad nami orzeł biały, a przeciw nam śmiertelny stoi wróg” – ta pieśń strzelców z 1863 roku poszła w niebo i budziła nadzieję, budziła wiarę, bo oto trzydzieści tysięcy rycerzy niepodległości – powstańców styczniowych stanęło przeciw potędze Carskiej Rosji, naprzeciw trzystatysięcznej armii rosyjskiej, aby bić się o wolność, aby Polsce przywrócić niepodległość. W jednej z kolejnych zwrotek tej pieśni śpiewano „O ojców grób bagnetów poostrz stal” Stal bagnetów powstańcy styczniowi ostrzyli o groby powstańców listopadowych, powstańców kościuszkowskich, konfederatów barskich. Mieli ogromną wiarę w to, że przywrócą Polsce upragnioną wolność. Tak się niestety nie stało. Powstanie styczniowe w sensie militarnym zakończyło się klęską, ale odniosło zwycięstwo moralne. Z tego ducha, z tej wiary w niepodległą Polskę czerpały następne pokolenia. Pokolenie strzelców Józefa Piłsudskiego, kiedy wyruszało w 1914 roku na front z Pierwszą Kompanią Kadrową śpiewało tę samą pieśń, co powstańcy z 1863 roku. Pokoleniu Józefa Piłsudskiego udało się. Polska uzyskała suwerenność. Ale udało się m.in. dlatego, że czerpali swoją siłę, wiarę w niepodległa Polskę, z pokolenia powstańców 1863 roku.

 

Józef Piłsudski w swojej pracy poświęconej rokowi 1863 napisał: „Z grobów powstańców styczniowych, z mogił poległych o wolność Polski, płynie jedno wielkie przesłanie. Jest ono adresowane do każdego pokolenia, także pokolenia współczesnych strzelców. Zamyka się w haśle: „Idź i czyń”. To jest ta umiłowana i propagowana przez Józefa Piłsudskiego, pogrobowca powstania styczniowego, filozofia czynu. Tylko ludzie, którzy podejmują czyn, którzy są aktywni i starają się służyć Rzeczypospolitej silnie i pełnie każdego dnia, zasługują na miano spadkobierców tradycji insurekcyjnej, tradycji powstańczej, tradycji narodowej!” Oni i wy zgromadzeni na tym marszu jesteście prawdziwymi kontynuatorami tego hasła „Idź i czyń Rzeczypospolitą silną, niepodległą i wielką” – powiedział uczestniczący w obchodach p.o. Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.

 

Po zakończeniu uroczystości przed pomnikiem zebrani przeszli do Opactwa Cysterskiego, gdzie odprawiono uroczystą Mszę Świętą pod przewodnictwem biskupa Piotra Turzyńskiego.

 

nr 2 (398) 2024 luty

2024 luty