W warszawskim Domu Technika NOT 6 marca 2017 roku z inicjatywy Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Komitetu Katyńskiego, Kręgu Pamięci Narodowej i Wydawnictwa Komograf odbyła się promocja drugiego wydania książki Łukasza Kudlickiego „Strażnik Pamięci Katynia. Stefan Melak”.

 

Spotkanie otworzył p.o. Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk. Dla Urzędu to ogromny zaszczyt, że mogliśmy partycypować w drugim wydaniu biografii śp. Stefana Melaka. Bohater tej książki był postacią absolutnie niezwykłą. Moje wspomnienia związane ze Stefanem Melakiem, które są zresztą zawarte w części w  tej książce, ogniskują się wokół dwóch wydarzeń, w których dał się poznać jako postać niezwykle bezkompromisowa, szlachetna i co rzadkie wśród pasjonatów historii, uważająca, że ona nigdy się nie skończyła i nadal trwa.

 

Jan Józef Kasprzyk przypomniał, że gdy w 2007 roku powstał w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego projekt ustawy, która miała na celu oczyszczenie przestrzeni publicznej z pomników poświęconych komunistom i gloryfikujących czyn zbrojny Armii Czerwonej, byli tacy, którzy uważali, że pomnik komunistyczny funkcjonujący w przestrzeni publicznej to świadectwo historii. I w tej dyskusji bardzo mocny głos zabrał śp. Stefan Melak.

 

Powiedział wówczas, że jeżeli z przestrzeni publicznej giną pomniki chwalące narodowy socjalizm to tak samo z przestrzeni publicznej musza zniknąć pomniki gloryfikujące komunizm. Bo narodowy socjalizm i komunizm był takim samym złem. […] Ze złem nigdy paktować nie wolno. Nie ma kompromisów na dyskusje ze złem. Zło musi zniknąć z przestrzeni publicznej  przypomniał Jan Józef Kasprzyk. Dodał również, że Stefan Melak uważał, że historia się nie skończyła, a my jesteśmy malutkim ogniwem, ale niezwykle ważnym, bo bez jednego ogniwa łańcuch się przerywa.

 

O historiach, które miały swoje miejsce 100, 150 czy 200 lat temu mówił z taka samą pasją jak o wydarzeniach, które  miały miejsce wczoraj czy dzisiaj. Poza Stefanem Melakiem i kontynuującym jego dzieło Andrzejem oraz Kręgiem Pamięci Narodowej i Komitetem Katyńskim, mało kto współcześnie zajmuje się upamiętnieniem Powstania Listopadowego, Powstania Styczniowego czy Powstania Kościuszkowskiego. Stefan był ich gorącym propagatorem. To jest niezwykłe pojmowanie historii – powiedział.

 

P.o Szefa UDSKiOR podkreślił, że na Gwieździe Wytrwałości,  odznaczeniu z okresu Powstania Listopadowego reaktywowanemu z inicjatywy Stefana Melaka, widnieje inskrypcja USQUE AD FINEM „Aż do końca”. To była też dewiza życia Stefana – dodał.

 

Podczas uroczystej promocji biografii Stefana Melaka  za szczególne zasługi w kultywowaniu pamięci o walce o niepodległość Ojczyzny  p.o. Szefa Urzędu uhonorował Medalem „Pro Patria” ministra środowiska prof. Jana Szyszkę i posła Dariusza Bąka.

 

nr 2 (398) 2024 luty

 

202402