Previous Next Play Pause
1 2 3 4 5

25 czerwca br. wspólnie z radomianami szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk upamiętnił 45. rocznicę Protestu Robotniczego Czerwiec ’76. Obchody rozpoczęły się w miejscu, do którego 25 czerwca 1976 roku udali się protestujący przeciw planowanym przez rząd podwyżkom cen żywności robotnicy – przy gmachu ówczesnego Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Radomiu (dziś siedziba Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych).

 

W uroczystościach wzięli udział – poza ministrem Kasprzykiem – przedstawiciele władz m.in. posłowie Anna Kwiecień i Marek Suski, marszałek senior Antoni Macierewicz, doradca Prezydenta RP i przewodnicząca Rady do Spraw Działaczy Opozycji Antykomunistycznej oraz Osób Represjonowanych z Powodów Politycznych Zofia Romaszewska, a także uczestnicy tamtych wydarzeń, m.in. Stanisław Kowalski, przewodniczący Stowarzyszenia „Czerwiec 76”.

 

Jak co roku spotykamy się w imię pamięci o wydarzeniach 25 czerwca 1976 roku. Dziś mija 45 lat od tamtych wydarzeń. Ten znamienny dla nas dzień pozostał w naszych sercach i umysłach na zawsze. Przez wiele lat starano się zdyskredytować naszą historię. Uczyniono z nas chuliganów i warchołów, jednak nie osiągnięto zamierzonego celu – mówił Stanisław Kowalski.

 

Listy do uczestników wydarzenia przesłali prezydent RP Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński. Głos zabrał także Antoni Macierewicz.

 

–  W tamtych latach przeciwstawienie się komunizmowi było symbolem walki o niepodległość. Nie przypadkiem poszliście wtedy pod komitet PZPR, żeby go spalić, bo chcieliście spalić niszczenie Polski i tych, którzy Polskę chcieli włączyć do Sowietów i uczynić częścią aparatu sowieckiego. To miasto niepodległości, które podniosło sztandar Rzeczpospolitej, podniosło także wówczas powszechny opór przeciw komunizmowi – przypomniał marszałek senior.

 

Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych zwrócił się do zebranych słowami:

 

Polscy robotnicy pokazali, że chcą być kolejnym w dziejach pokoleniem, walczącym o pełną suwerenność i niepodległość Rzeczypospolitej, że w imię wolności i niepodległości potrafią poświęcić wszystko: swoje zdrowie, a nawet życie. W tysiącletnim trwaniu Narodu Polskiego są daty, jak kamienie milowe. Jedną z tych dat jest 25 czerwca 1976 roku. Kolejna odsłona walki o wolność. Za to, że wtedy tę walkę podjęliście moje pokolenie i pokolenia następne będą Wam dozgonnie wdzięczne. Wyrazem wdzięczności są nie tylko te uroczystości, medale, ale również to, co czyni Państwo Polskie w stosunku do działaczy opozycji antykomunistycznej i osób represjonowanych z powodów politycznych. Wstyd się przyznać, że dopiero po 25 latach trwania Trzeciej Rzeczpospolitej, Państwo Polskie objęło Was szczególną opieką, że dopiero od 3 lat jesteście zrównani w uprawnieniach z kombatantami czasu wojennego, że dopiero od roku możecie otrzymywać godziwe emerytury, wyższe niż Wasi oprawcy – mówił Jan Józef Kasprzyk.

 

Podczas uroczystości szef UdSKiOR wspólnie z Zofią Romaszewską wyróżnił odznaczeniami państwowymi i resortowymi członków Stowarzyszenia Radomski Czerwiec ’76, którzy brali udział w proteście robotniczym, a obecnie swoją działalnością w sposób szczególny przyczyniają się do kultywowania pamięci o walce o wolność i suwerenność Ojczyzny. Minister Kasprzyk odznaczył medalem 100-lecia Odzyskanej Niepodległości Stanisława Kowalskiego. Medale „Pro Bono Poloniae” wręczył Pawłowi Dychcie i Markowi Szaremu, zaś medale „Pro Patria” otrzymali: Zdzisław Gołąbek, Henryk Gorgel, Grażyna Grzesiak, Mirosława Hetman, Kazimierz Mosiołek, Andrzej Polański, Krzysztof Wojewódka, Grzegorz Żak, Mirosława Żak, Ryszard Nowakowski i Wojciech Wdowski.

 

Uczestnicy uroczystości złożyli również kwiaty pod pomnikiem Radomskiego Czerwca’76, znajdującym się u zbiegu ulic 25 Czerwca i Żeromskiego, tj. na trasie, którą pokonali 45 lat temu protestujący robotnicy.

 

Obchody zakończyła Msza święta „Pamięci Bohaterów Czerwca ’76 i ks. Romana Kotlarza” koncelebrowana pod przewodnictwem Ordynariusza Diecezji Radomskiej, ks. bp. Marka Solarczyka w Katedrze Opieki Najświętszej Maryi Panny w Radomiu.

--

25 czerwca 1976 r. na ulice Radomia w proteście przeciw planowanym przez rząd podwyżkom cen żywności wyszło 20-25 tys. ludzi. Doszło do starć z milicją i oddziałami ZOMO. Według IPN zatrzymano 654 osoby. Tzw. sądowym trybem postępowania objęto 255 osób, a orzeczone kary pozbawienia wolności sięgały 10 lat.

 

W związku z udziałem w proteście pracę straciło ok. 900 radomian, przede wszystkim pracowników Zakładów Metalowych. Tragiczną konsekwencją protestów było bezprawne bicie zatrzymanych na tzw. ścieżkach zdrowia (szpalery milicjantów bijących ludzi pałkami), które stały się swoistym symbolem Czerwca'76. Zaczęły się także represje wobec uczestników protestu i ich rodzin. Wsparcia udzielali im przedstawiciele powstałego następnie we wrześniu 1976 roku Komitetu Obrony Robotników. (PAP)