12 maja uczciliśmy dwie ważne rocznice związane nierozerwalnie z historią Polski. Tego dnia Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk oddał hołd Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu, współtwórcy niepodległego Państwa Polskiego z okazji Jego 85. rocznicy śmierci oraz Generałowi Władysławowi Andersowi, zwycięzcy spod Monte Cassino w 50. rocznicę Jego śmierci. Uroczystości upamiętniające tych dwóch mężów stanu, odbyły się w stolicy oraz w Krośniewicach koło Błonia.

 

12 maja to data szczególna. Każdego roku spotykaliśmy się w tym dniu w Warszawie z weteranami 2. Korpusu Polskiego, aby upamiętnić rozpoczęcie natarcia przez polskich żołnierzy na masyw Monte Cassino 12 maja 1944 roku, a tydzień później udawaliśmy się wspólnie do Republiki Włoskiej, by stanąć wraz z Nimi w miejscu wygranej bitwy. Ale 12 maja to również rocznica śmierci Ich nieustraszonego dowódcy, generała Władysława Andersa. To wreszcie rocznica śmierci Ojca naszej Niepodległości, Marszałka Józefa Piłsudskiego, który dla pokolenia żołnierzy 2. Korpusu Polskiego był niedoścignionym wzorem żołnierza i patrioty – mówił Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

 

Obchody rocznicowe zainaugurowała poranna Msza święta w intencji Marszałka Józefa Piłsudskiego i gen. Władysława Andersa oraz ich podkomendnych. Nabożeństwo pod przewodnictwem ordynariusza bp. Józefa Guzdka zostało odprawione w Katedrze Polowej Wojska Polskiego. W homilii bp Guzdek mówił, że Marszałek Józef Piłsudski i Generał Władysław Anders należą do panteonu wielkich Polaków, którym należy się pamięć rodaków.

 

Stajemy dziś przy ołtarzu, aby modlić się w intencji Marszałka Józefa Piłsudskiego i Generała Władysława Andersa, którzy zapisali się w historii naszego narodu jako słudzy wolności i pokoju. Piłsudski, wybitny polityk i żołnierz, który po 123 latach niewoli stanął na czele odrodzonego państwa polskiego, zasłużył na miano ojca polskiej niepodległości. Gen. Władysław Anders, dowódca 2. Korpusu Polskiego, wyprowadził około 120 tys. naszych rodaków z domu niewoli, z sowieckiej Rosji i zapisał się jako dowódca zwycięskiej bitwy o Monte Cassino – powiedział bp Guzdek podczas homilii. Eucharystię koncelebrował m.in. ks. kmdr w st. spocz. Janusz Bąk, duszpasterz kombatantów.

 

W południe Prezydent RP Andrzej Duda, Prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek oraz Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk złożyli kwiaty przed pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego, zlokalizowanym przy Dowództwie Garnizonu Warszawa

 

Józef Piłsudski dał Polsce wolność, granice, moc i szacunek – zaznaczył Jan Józef Kasprzyk, przypominając słowa prezydenta Ignacego Mościckiego. – Wychował też pokolenie, które walczyło w drugiej wojnie światowej w umiłowaniu niepodległości i umiłowaniu przesłania, że dla Polaków nie ma rzeczy niemożliwych – mówił Szef UdSKiOR.

 

Następnie delegacje z Prezesem Jarosławem Szarkiem i Ministrem Kasprzykiem na czele złożyły wieńce na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza, by upamiętnić zmarłego w Londynie w 1970 r., Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych. Szef UdSKiOR w imieniu własnym oraz nieobecnych w tym roku na obchodach Weteranów, wspólnie z Bogusławem Nizieńskim, przewodniczącym Rady do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych przy Urzędzie do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych oddali hołd Generałowi Andersowi.

 

Po ceremonii w stolicy, Minister Kasprzyk udał się do Krośniewic k. Błonia – miejsca urodzenia Władysława Andersa, by razem z Prezesem Instytutu Pamięci Narodowej, dr. Jarosławem Szarkiem złożyć kwiaty przed pomnikiem Generała, znajdującym się w centrum miasta.

 

Generał Władysław Anders przede wszystkim przeszedł do naszej narodowej historii, jako ten, który z armii niewolników uczynił armię zwycięzców. Przeszedł do historii, jako ten, który wyprowadził z domu niewoli tych, którzy osadzeni byli w łagrach sowieckich i potem tchnął w nich tak ogromną wiarę i moc w to, że Polska odzyska wolność i że trzeba nieść wolność innym narodom i państwom, że ci, którzy stali na krawędzi życia, stali się armią niezwyciężonych. Żołnierzy, którzy przełamali Monte Casino, wyzwolili Ankonę i Bolonię – mówił minister Kasprzyk.

 

Uroczystosć zakończono zapaleniem zniczy przez prezesa Szarka i Ministra Kasprzyka pod tablicą poświęconą gen. Andersowi, znajdującą się przed wejściem do domu Jego urodzenia, tzw. „Andersówką”, która jak mówiła burmistrz Krośniewic Katarzyna Erdman jest stałym punktem w programie wycieczek turystycznych, a także międzynarodowych rajdów motocyklowych zmierzających do Monte Cassino. W ceremonii wzięli udział również przedstawiciele władz samorządowych.

 

Równocześnie we Włoszech, w przejmującej ciszy, córka Generała, ambasador RP we Włoszech Anna Maria Anders, złożyła biało-czerwony wieniec przy grobie Ojca na polskim cmentarzu wojennym na Monte Cassino.

 

--

Pierwszy Marszałek Polski Józef Piłsudski zmarł 12 maja 1935 r. w Belwederze o godz. 20:45. Ciało Naczelnika zabalsamowano, ubrano w mundur i wyłożono w trumnie na katafalku. Jego serce złożono w urnie, a mózg przekazano na potrzeby badań na Uniwersytecie Wileńskim. Przez dwa dni można było Marszałkowi składać hołd w murach Belwederu. Następnie ciało przeniesiono do katedry św. Jana, gdzie cała Polska mogła pożegnać zwycięskiego Wodza roku 1920. Po mszy żałobnej uformował się niespotykany wcześniej – ani później – pochód, który skierował się na Pole Mokotowskie. Tam odbyła się ostatnia defilada Wojska Polskiego przed Marszałkiem. Po jej zakończeniu trumnę przewieziono na dworzec kolejowy, skąd na lawecie rozpoczęła się droga do Krakowa. Spoczywa między królami, w krypcie Srebrnych Dzwonów. Uroczystości pogrzebowe gromadziły tłumy Polaków. Na trasie ostatniej drogi Marszałka żegnali go masowo rodacy.

 

Generał Władysław Anders odszedł na wieczną wartę w Londynie 12 maja 1970 roku. Zgodnie ze swoim pragnieniem spoczął na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino wśród żołnierzy, z którymi zdobył wzgórze. Klasztor
na Monte Cassino był jednym z kluczowych punktów obrony tzw. Linii Gustawa, który miał chronić Rzym przed zdobyciem miasta przez wojska alianckie. Pierwsze natarcie wojsk amerykańskich, brytyjskich i francuskich na wzgórze rozpoczęto w styczniu 1944 roku. Zakończyło się niepowodzeniem tak, jak dwa kolejne. Dopiero czwarty szturm, który rozpoczął się 12 maja z udziałem 2. Korpusu Polskiego, zakończył się sukcesem. 18 maja 1944 roku na szczycie wzniesienia zatknięto polską flagę oraz odegrano Hejnał Mariacki.


nr 2 (398) 2024 luty

2024 luty