Nasze spotkanie ma wymiar symboliczny. To okazja do podziękowania tym, którzy walczyli za niepodległość Rzeczypospolitej: kombatantom, ale także do podziękowania tym, którzy tradycję niepodległościową przenoszą w następne pokolenia – powiedział do zebranych w siedzibie Związku Powstańców Warszawskich w środę, 17 stycznia, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.

 

Podczas spotkania noworocznego zorganizowanego przez Stowarzyszenie Pamięci Powstańczych Oddziałów Specjalnych „Jerzyki” Armii Krajowej i ich Komendanta płk. Jerzego Strzałkowskiego, szef urzędu wykazywał, że wyrazem ciągłości, swoistej „sztafety pokoleń”, jest obecność tak wielu zacnych osób, które wspierają środowisko „Jerzyków”. To oznacza, że historia się nie skończyła, a trwa. I tradycje, idee, jakie były udziałem poprzednich pokoleń, są nadal żywe, co z kolei pozwala nam z nadzieją patrzeć w przyszłość; zwłaszcza w tym roku, kiedy przeżywamy 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości – wykazywał.

 

Zdaniem Jana Józefa Kasprzyka z daty roku 1918 wypływa jedno: Polska nie odrodziłaby się 100 lat temu, gdyby pięć pokoleń Polaków następujących po sobie w końcu XVIII, XIX i na początku XX wieku nie przekazywałoby sobie idei niepodległościowej wyrażanej w kulturze, poprzez walkę insurekcyjną. Jak dodał, to jest też nadzieja na współczesność. Polska nie zginie, bo chcemy czerpać cały świat wartości, który tworzyło wasze pokolenie nieszczędzące ofiary, zdrowia i życia dla Rzeczypospolitej. Tak jak w 1918 roku Polska się odrodziła, tak teraz nigdy nie zginie  podkreślał.

 

nr 2 (398) 2024 luty

2024 luty